kamilcia.fotkoblog.pl

Historyjkaaaa, bo mam weneee...

-Hej kochanie-przywitała go buziakiem w policzek, gdy mijali się na szkolnym korytarzu.

-Cześć małaa-przywitał się z nią-Pięknie dziś wyglądasz.

-Dziękuję. Skotkamy się dziś na mieście?-zaproponowała

-Ehhh przykro mi skarbie, ale nie mam dziś czasuu. No sama wiesz 1 półrocze się kończy, a ja muszę zdać kilka przedmiotów-przeprosił ją

-No ok. Nic się nie stałoo spotkamy się kiedy indziej-zasmuciła się.

-MMmm i to w tobie lubie. Dobra muszę już zmykać na polskii. Paa kocham cię

-Tak, tak ja ciebie też.

Po raz kolejny ją olał. Nie chciał się z nią umówić. Ale wierzyła mu, że musi się uczyć.

Tym czasem po szkole.

-Kamila, poczekajj !!- wykrzyczała za nią przyjaciółka

-O hej Natalia. Coś się stało-zapytała

-Nie, nic. A w zasadzie to tak. Muszę Ci to w końcu powiedzieć. Już nie mogę na to patrzeć jak On Cię okłamuje. Musisz wiedzieć, że Cię zdradza-powiedziała smutnaa

-Co jak to? Nie wierzę Ci. On...on nie może mnie zdradzać. Przecież ciągle powtarzał, że mnie kocha-mamrotała ze łzami w oczach.

-Mała przykro mi. Jeśli chcesz się przekonać na własne oczy to wiem gdzie ma się spotkać z tą INNĄ.

-Zaprowadź mnie tam!-rozkazała jej.

Gdy dotarły na miejsce nie mogła uwierzyć własnym oczom. Był tam on, z inną. Wyglądali na bardzo zakochanych. Kamila popłakała się na dobre. Zaczęła biec w jego strone.

-Ooo witaj. Chciałam Ci tylko życzyć szczęścia. Możesz dziś do mnie wpaść i zabrać wszystkie swoje rzeczy.

-Kamila, przepraszam ja nie chciałem żeby tak wyszło.

Złapał ją za rękę, gdy ona chciała odejść.

-Nie dotykaj mnie! Kochałam Cię, a ty tym czasem zabawiasz się z innymi. Nie nawidzę Cię! Rzyczę Wam wszystkiego najlepszegoo!-wykrzyknęła zalana łzami i odbiegła.

Załamała się na dobre. Kilka tygodni płakała wieczorami i nie wychodziła z domu. Myślała, że już nigdy nic nie będzie tak jak dawniej...

Po kilku tygodniach dała sobie spokój. Pomyślała, że i tak to nic nie zmieni. Zapomniała o nim i wciąż była tą szaloną, uśmiechniętą dziewczyną, którą była od urodzenieee :D

Koniec troche głupiii no, aleee da się żyćć :P

Pozdrawiam Kamila <3