Moje ostatnie wpisy

  •   :: Hejo. Wczorajsza sesja z Patrycją, Julką i Olimpią udana. Było świetnie. Wgl wczorajszy dzień był ta

    109 miesięcy temu

  • Smile :)  :: Cześć wszystkim :)Jestem taka nie wyspana.... Całą noc oglądałam gwiazdy *-*. Naliczyłam 28 &hea

    109 miesięcy temu

  •   :: Hej. :) Jestem mega wykończona, ale okna umyte więc jest pozytywnie.Teraz maluję paznokcie,

    109 miesięcy temu

  •   :: Jak mnie tu dawno nie było :o&nbsp;Wakacje się kończą... Ja nie chcę do szkoły >.<&nbs

    109 miesięcy temu

  • POWRACAM!! :)  :: Po tak &nbsp;długiej przerwie w końcu wracam. Trochę zaniedbałam tego bloga, no ale jakoś czasu

    112 miesięcy temu

  •   :: Taka ze mnie słowianka *-*&nbsp;Kiermasz szkolny &hearts;&hearts;#<br />nigdyniezapomne :)Pięk

    117 miesięcy temu


Albumy

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Wyślij na komórkę

Hej :*

Dodaję historyjkęę :P

Mam nadzieję, że się spodobaaa :D


Miała 20 lat, gdy potrącił ją samochód. Natalia była w ciężkim stanie. A najgorsze było to, że straciła pamięć. Nie pamiętała nic i nikogo. Może zacznę od początku...

Obudziła się na małym łóżku w ciemnym pokoju. Oślepiał ją blask światła.

-Obudziła się, mamo obudziła się !- powiedziała ucieszona Karolina (przyjaciółka Natalii)

-Kochanie słyszysz mniee, córeczkooo !-Krzyczała zmartwiona mama

-Co się stało, gdzie ja jestem, kim Wy jesteście ?-Natalia zadawała wiele pytań bardzo się bała.

-Jestem twoją mamą nie pamiętasz mnie ?- zapytała mama Natalii płacząc.

-Przykro mi, ale nie pamiątam pani. Nie pamiętam nic, boję się.- Odparła Natalia...

-Córeczko jestem twoją mamą. Nie bój się wszystko będzie dobrze. Miałaś wypadek. Potrącił Cię samochód.

-Wypadek ?- zapytała zmieszana dziewczyna.

Mama opowiadała jej wszystko pokolei. Natalia nawet nie pamiętała swojej najlepzej przyjaciółki.

Miesiąc później wypisali ją ze szpitala. Dziewczyna przypomniała sobie tylko dzień w którym miała wypadek. Lekarz powiedział, że jeżeli sobie to przypomniała, to przypomni sobie wszystko.

Gdy weszła do domu uśmiechnęła się.

-Mój domek. Pamiętam. Lubiłam tutaj zapraszać przyjaciół. Pamiętam jeszcze, że ciągle się tu kłuciłam z mamą. Ale nie wiem czemu. Mamo pamiętam Cię. Ale niestety nic więcej nie pamiętam-rozpłakała się.

-Córeczko nie płacz. Będziem  zabierali Cię w miejsca, w których lubiłaś przebywać. Może tam sobie wszystko przypomnisz.-Pocieszzała ja mama.

3 godziny później.

-Mamo zaraz idę do Karoliny.

-A pamiętasz jak dojść.

-Tak Karolina mi wytłumaczyła.

To baw się dobrze, ale uważaj na siebie.-powiedziała mama .

Dziewczyna szła przez park. Nagle usłyszała, że ktoś ją woła.

-Natalia, Natalia ! Zaczakaj ! -Krzyczał jakiś chłopak.

Był to wysoki, ciemnooki brunet. Natalia się trochę przestraszyła, bo nie pamiętała go. Ale na jego widok poczuła motyle w brzuchu.

-Kim jesteś ? -zapytała Natalia

-Nazywam się Marcin. Naprawdę nie pamiętasz mnie ? -zapytał smutny brunet.

-Przykro mi, ale nie pamiętam.

-Natalia. Powiem w prost jestem twoim chłopakiem.

-Mam chłopaka ?

-Tak jeśli chcesz mogę Cię zaprowadzić w jedno miejsce. Może Ci się coś przypomni.

-Przepraszam, ale jestem umówiona z moją przyjaciółką.-powiedziała Natalia.

-Przepraszam, że zapytam, ale czy mogła byś przełożyć to spotkanie. Jest to dla mnie bardzo Ważne, żebyś sobie przypomniała Wszystko.

Natalia się zgodziła. Zadzwoniła do swojej przyjaciółki i ją o wszystkim poinformowała.

-Więc chodźmy.-Odparła Natalia

Marcin zaprowadził ją do jakiegoś pięknego domu, z dużym  ogrodem.

-Co to za miejsce ?-zapytała dziewczyna.

-Może wejdźmy do środka.-zaproponował chłopak.

Natalia chwyciła za klamkę. W tedy miała tak jakby "wizję". Zaczęło jej się wszystko przypominać.

Wszystkie chwile spędzone z Marcinem przypomniały jej się.

Przypomniała sobie coś o czym nawet nie powinna zapominać.

Marcin był jej narzeczonym.

Odwróciła się do niego.

-Ty jesteś moim narzeczonym. Wszystko pamiętam. Pamiętam, że zaszłam w ciąże, ale nie pamiętam czy urodziłam. Czy ja poroniłam ? -zapytała natalia.

-Nie, nie poroniłaś. Urodziłaś pięknego synka. Ma on teraz 6 miesięcy.

-Jaka cudowna wiadomość. Tak się cieszę, że sobie przypomniałam.-Przytuliła się do niego.

-Też się cieszę. Chodź zobaczyć małego. Nazywa się Max. Stęsknił się za tobą.

I tak Natalia powoli zaczęła sobie wszystko przypominać.

Rok później wyszła na Marcina i żyli razem długo i szczęśliwieeee :)


Ale lipaaaa. Nie podoba mi sięę ;/

Pozdrawiam 

 

 

 

 

 

Link do wpisu:

Komentarze

olaaaaaa155
141 miesięcy temu

dobra historyjka ;D podoba mi się ;*

olaaaaaa155: dobra historyjka ;D podoba mi się ;*

odpowiedz

Reklama
141 miesięcy temu

szyszakk
141 miesięcy temu

fajna :D

szyszakk: fajna :D

odpowiedz

nevermiind
141 miesięcy temu

fajne to ;D

nevermiind: fajne to ;D

odpowiedz

julia
141 miesięcy temu

Świetna xd Wbijaj ;ddd

julia: Świetna xd Wbijaj ;ddd

odpowiedz

rehab-of-dreams
141 miesięcy temu

eee tam... fajna ;)

rehab-of-dreams: eee tam... fajna ;)

odpowiedz

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: Hej :*
Dodaję historyjkęę :P
Mam nadzieję, że się spodobaaa :D

Miała 20 lat, gdy potrącił

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

Kochani ! Zapraszam.... serdecznie zapraszam do zapoznania się ze zrzutką ! Cel jest niesamowity :)

Changes

You should go and love yourself.

Pozostałe (101)

Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

Ostatnio odwiedzili