kamilcia.fotkoblog.pl
Fotoblog
2012-10-28 18:42:42
Obudzła się rano. była godzina 9:00
Przypomniała sobie, że zmieniało się czas na zimowy, a zapomniała przestawić zegarek.
Więc zasnęła jeszcze na godzinkę :P
-Dobra czas wstawać-pomyślała LoLa po czym wstała, zaścieliła łóżko, poszła do łazienki nałożyła tusz na żesy i ubrała się :)
Zeszła nadu i przywitała się z mamą.
-Cześść mamuś.
-Cześć córeczko. Mam do Ciebie prośbę.
-Ok mów o co chodzi.
-Pójdziesz do sklepu, kupisz makaron, płyn do naczyń i kucharek.
-Oki doki, tylko się ubiorę.
LoLa poszła do sklepu. Gdy weszła przywitała się z ludźmi robiącymi zakupy i grzecznie czekała w kolejce.
Po zrobieniu zakupów wróciła do domu. Zajęła miejsce przy stole i zaczęła jeść śniadanie, wraz z członkami rodziny.
LoLa mieszkała z rodzicami, starszym bratem i babcią.
W rodzinnym domu brakowało jej tylko dziadka.
Zmarł, gdy dziewczyna miała 7 lat.
Bardzo perzerzywała śmierć dziadka.
Płakała po nocach, ale dniami ukrywała swój smutek w głębi serca, a na twarzy wymuszała uśmiech.
Po zjedzeniu śniadania poszła razem z mamą do kościoła.
Gdy przechodziła obok szkoły stało tam kilku chłopaków , w tym Jej kuzyn K.M.
-Cześć dziewczyny-powiedział ze śmiechem K.M. odsuwając się delikatnie na bok.
Wtedy ujżała Jego. On tam stał. Był to jej przyjaciel. Ale czuła do niego coś więcej, lecz zawsze sobie wmawia, że to jest jej przyjaciel, ale zawsze jak go widzi czuje motyle w brzuchu.
Uśmiechnęła się do niego i pozła dalej.
W kościele usiadła koło mamy, bo nie było nigdzie miejsca, aby usiąść.
Gdy wychodziła z kościła padał śnieg. Szła szybkim krokiem do domu, bo było jej zimno. Nie czekała nawet na swoją mamę, poszła sama.
Po tym jak weszła do domu, zrzuciła z siebie kurtkę i ubrała bluzę, aby sie ogrzać.
Na stole czekał już na nią obiad.
Zjadła po czym poszła do swojego pokoju, włożyła słuchawki do uszu, usiadła i patrzyła przez okno na spadające śnieżki.
Znudziło jej się "to" siedzienie.
Poszła obejżeć jakiś film.
Oglądając była pogrążona w myślach.
Myślała o 3 chłopakach.
S.G, S.S, K.N.
Byli to jej przyjaciele, ale do każdego z nich czuła coś więcej, ale wiedziała, że nie ma u żadnego z nich szansy wmawiała sobie, że to są jej przyjaciele i nic więcej. Próbowała sobie wmówić, że ich nie kocha, ale było jej tródno. Nie mogła się z tym pogodzić, że K.N, i S.G. mieli dziewczyny. Jedynie S.S. nie miał.
Oczywiście życzyła im jak najlepiej, ale jednak bolało.
Nagle rozległ się dźwięk dzwonka. Dziewczynie nie chciało się iść otworzyć, ale za to jej mama poszła.
-LoLa ktoś do Ciebie.
-Powiedz, że mnie nie ma.
-No chodź tu, szybkoo !
Dziewczyna poszła. Przed drzwiami ujrzała Jego.
Stał tam S.S.
Jeden z jej przyjacieli w, których się potajemnie kochała.A;e tak w sumie to kochała tylko jego, Już się pogodziła z tym że tamci mają dziewczyny.
-Ooo S.S. co ty tutaj robisz ?
-Przyszedłem do Ciebie. Ślicznie dziś wyglądasz.
-Dziękuję-powiedziała LoLa rumieniąc się.
-Może miała byś ochotę na na spacer.
-Chętnie.
-No to się ubieraj i idziemy- uśmiechnął sie chłopak.
-Mamo wychodzę. Nie wiem kiedy wrócę. Może jutro, ewentualnie za tydzień- roześmiała się dziewczyna.
-Okej!- powiedziała mama- Baw się dobrze.
S.S znała od wakacji czyli 4 miesiące.
Bardzo się lubili, lecz miała wrażenie, że on bardziej woli jej kuzynkę.
Tak rozmawiali i spacerowali. Tak wyszło, że chwicili się za ręce.
Gdy się już sciemniło chłopak odprowadził dziewczynę do domu.
-Wiesz LoLa, bardzo Cię lubię. No i wiesz ten, no ładną mamy dziś pogodę i fajnie się z Toba bawiłem i ten kocham Cie i fajna jesteś i wogóle...
-Co ?- zapytała z niedowierzeniem w to co usłyszała.
-No ładną mamy pogode i wogóle.
-Ja Ciebie też kocham.
Zbliżyli się do siebie i pocałowali się.
Był to pierwszy pocałunek LoLi w życiu. I pierwszy chłopak jakiego miała.
-Czyli chcesz ze mną chodzić ?
-Oczywiście, głuptasie.
Tak zakończył się Najlepszy dzień w życiu LoLi.
Dziewczyna poszła spać i śniła o swoim księciu.
Przekaonła się, że jednak miała u niego szansę.
To ją ucieszyło.
Historyjka mojego autorstwa :P
Komentarze
kamilcia
142 miesiące temu
prayforlove:
Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.=
No właśnie, po części jest realna, a po części nie :P
Opowiada ona o moim dzisiejszym dniu po części. Czyli początek, a to o tym że przyszadł do domu S.S już nie :). Aszkoda, bo fajnie by było jakby przyszedł. A reszta to sama prawda z mojego życia wzięta
kamilcia: prayforlove: Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.= No właśnie, po części jest realna, a po części nie :P Opowiada ona o moim dzisiejszym dniu po części. Czyli początek, a to o tym że przyszadł do domu S.S już nie :). Aszkoda, bo fajnie by było jakby przyszedł. A reszta to sama prawda z mojego życia wzięta
prayforlove
142 miesiące temu
kamilcia:
prayforlove:
Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.=
No właśnie, po części jest realna, a po części nie :P
Opowiada ona o moim dzisiejszym dniu po części. Czyli początek, a to o tym że przyszadł do domu S.S już nie :). Aszkoda, bo fajnie by było jakby przyszedł. A reszta to sama prawda z mojego życia wzięta
; C
prayforlove: kamilcia: prayforlove: Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.= No właśnie, po części jest realna, a po części nie :P Opowiada ona o moim dzisiejszym dniu po części. Czyli początek, a to o tym że przyszadł do domu S.S już nie :). Aszkoda, bo fajnie by było jakby przyszedł. A reszta to sama prawda z mojego życia wzięta ; C
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.=
prayforlove: Fajnaaa ! ;3 TYLKO SZKODA ŻE NIE REALNA ! CHCIAŁABYM TAK =.=
odpowiedz